– Co się jada w Szwajcarii na święta?
– To zależy od kantonu!
Ten dowcip chyba już nam się troszkę zestarzał, ale jeszcze nigdy nie stracił swojej prawdziwości.
Co się jada na święta w różnych regionach Szwajcarii?
Pomocą służy nieoceniona gazetka supermarketowa (Coop Weihnachts magazin), podkreślająca różnice między częściami językowymi i ich kuchnią. I jak zwykle w roli tłumacza i pomysłodawcy jeden z dzielnych elfów Szwajcarskiego Blabliblu, Michał O.:
Szwajcaria francuska:
* St Jacques au beurre limette – przegrzebki (małże świętego Jakuba) w maśle limonkowym
* Dinde farcie aux marrons – indyk nadziewany kasztanami
* Bûche de Noël – „świąteczny pniak” – ciasto rolada ustylizowana na kawał pniaka. Znana także w strefie niemieckiej i włoskiej, ale francuska wygląda chyba najapetyczniej.
Gazetka podała wersję kakaową z nadzieniem z białego sera.