Nie wiem, czy istnieje piękniejsza i bardziej „holistyczna” trasa po Szwajcarii. Trasa, która teoretycznie przynajmniej pozwala poznać wszystkie aspekty tego małego, ale wielkiego turystycznie kraju. Grand Tour of Switzerland łączy nowoczesne miasta i spektakularne Alpy, tajemniczą Jurę i nadreńskie średniowieczne miasteczka, no i oczywiście wszystkie części językowe. Jest kulturalno – przyrodniczo – sportowa. Dla każdego coś dobrego. No i oczywiście każdy może przemierzać trasę w swoim tempie. Albo ekstremalnie instagramowe zaliczanie albo Grand Tour of Ślimak. Wakacje – tu jest wiatr we włosach i piegi na nosie, tu nie ma złych sposobów!
Zerknijcie, jak przebiega trasa:
Czytaj dalej …