-Nie mogę spać i urwałam się dziś z pracy!
-A co się stało? Źle się czujesz?
-Nie, czytam! Nie mogę się oderwać!
W taki oto sposób dowiedziałam się o istnieniu Joela Dickera i jego książki „Prawda o sprawie Harry’ego Queberta”. Ominął mnie szum medialny, nachalna promocja, która zwykle nie wróży nic dobrego lub takie „dzieła” jak „50 twarzy…”. Zabrałam się za szperanie, kto to jest ten Joel Dicker. I oto, co znalazłam na Internecie:
Ooooo…. Czytaj dalej …