Futbol i wojna

Szwajcarscy piłkarze o pochodzeniu kosowskim – Xherdan Shaquiri i Granit Xhaka w meczu z Serbią po strzelonym golu pokazali symbol dwugłowego orła, który widnieje w godle Albanii. Za zdobywcami gola dość niefrasobliwie podążył rodowity Szwajcar i kapitan reprezentacji Szwajcarii Stephan Lichsteiner. Gest wzbudził wściekłość Serbów, którzy go uznali za nacjonalistyczną prowokację. Należy przecież pamiętać, że Kosowo jest wciąż uznawane przez Serbów za część ich kraju, nie zaś niepodległe państwo. Serbowie złożyli wniosek do FIFY o ukaranie piłkarzy – w końcu zgodnie ze statutem Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej piłkarze nie mogą angażować się w działania polityczne. W rezultacie dochodzenia, piłkarze zostali uznani za winnych, jednak nie zostali zawieszeni. Zostali ukarani mandatem w wysokości kilkudziesięciu tysięcy euro (na co zresztą kibice szwajcarscy i albańscy prowadzą zrzutkę…).

Mimo, że przez ostatnie kilka dni sprawą żyła cała Szwajcaria i na ten temat wypowiedział się już niemal każdy, zdaje się że celebracja Szwajcarów zostanie w końcu zamieciona pod dywan. Albo i nie…

Dla nas, żyjących w bezpiecznym, spokojnym kraju, zajmujących się pracą i domem, taki symbol może być odczytany jako prowokacja, przypomnienie bolesnego rozdziału we wspólnej historii tych państw, o której zapomina się następnego dnia wracając do codzienności. Czy może być jednak zarzewiem czegoś więcej? Czy takie wykonywane w chwilach emocji gesty na które patrzy cały świat, a w szczególności zainteresowane narody mogą być groźne?

Posłuchajcie ponurej historii związków piłki nożnej – a właściwie stadionowych bandytów z wojną. Historii, jak sami zobaczycie, bardzo świeżej…

Czytaj dalej …

Co noszą na nadgarstkach sędziowie piłkarscy na mistrzostwach w Rosji czyli Hublot i związki Szwajcarii z piłką nożną

Każdy uważny kibic zwrócił uwagę na wymowny gest sędziego wskazującego swój elegancki, sportowy zegarek podczas wątpliwej sytuacji w meczu Francji z Australią.

– Piłka przekroczyła całym swoim obwodem linię bramkową. Była bramka!

Tak! Te Mistrzostwa Świata w Piłkę Nożną w Rosji są specjalne ze względu na zastosowane po raz pierwszy rozwiązania technologiczne. Dlaczego piszę o tym na blogu, który jest związany tematycznie ze Szwajcarią? Sędzia, jak wspomniałam wyżej, żeby ustalić, czy był gol czy nie, zerknął na swój zegarek. Czy było możliwe, że ów zegarek pochodził z kraju czasomierzy – Szwajcarii? Eureka!

Czytaj dalej …