10 krowich ciekawostek, czyli czego jeszcze nie wiedzieliście o Szwajcarii…

…i nie wiedzieliście, jak frapująca jest ta wiedza!

Ciekawostka pozakonkursowa jest taka, że mój pierwszy występ telewizyjny dotyczył właśnie krów! Wypowiadałam się jako ekspertka dla TVN24 przed słynną inicjatywą dotyczącą zakazu przycinania krowom rogów. Rogów? – zapytacie zdumieni. O, tak, to będzie jedna z ciekawostek, więc stay tuned!

Pięknota znad Jeziora Ritom

Szwajcarzy mają hopla na punkcie krów. Prawdziwego hopla. Krowy wyglądają tu jak z pocztówki, nieskazitelnie czyściutkie i wyczesane pozują turystom na tle Alp. Czy ktoś je myje? – pytacie często. Tak!

Czytaj dalej …

Legenda o Trychelu, czyli dlaczego krowy mają dzwonki?

Dawno, dawno temu w dolinie Simmentalu, młody pastuszek udał się do jaskini wydrążonej w wielkiej górze, żeby odnaleźć wielki, złociusieńki jak jajca Bazyliszka dzwon Trychel, który wedle prastarej legendy był ukryty wewnątrz góry. Było to jego największemarzenie, ponieważ krowy z wielkiego stada, które wypasał nieustannie się gubiły i ginęły na zdradliwych alpejskich zboczach. Przeto pastuszek miał przerąbane u wyniosłego właściciela stada.

Dzięki legendarnemu dzwonowi o nazwie Trychel krowy by zawsze podążały za przewodnikiem stada, który by nosił to magiczne instrumentum. Dzielny pastuszek szedł stopa za stopą po ciemnej jaskini, która się robiła coraz węższa i węższa. Podłoże stawało się coraz bardziej wilgotne, aż pastuszek w końcu zaczął brodzić w gęstej, brudnej mazi. Nic nie mogło go powstrzymać, ani przerażające upiory Bööggi, które szeptały mu do ucha najstraszniejsze groźby, ani mali strażnicy skarbu Barbegazi, ani Tanzelwurm – okropne montrum z przednią częścią kota, a tylną węża. Czytaj dalej …