Po obiedzie z babcią Steva usłyszałam taką oto konwersację:
Babcia: – A jakich macie sąsiadów?
S: – Para koło 60-tki.
B: – Typowi Szwajcarzy?
S: – On nie tak bardzo, ona trochę.
Typowi Szwajcarzy? Wszystko jasne! Co oznacza to słowo – klucz rozumiane dobrze przez dwa różne pokolenia? Niestety nic pozytywnego.
Czas napisać o czymś, czego unikałam do tej pory. O szwajcarskiej prawicy, która jest prawdziwą siłą w tym bogatym kraju. Na pewno każdy Polak pozna na swojej skórze jej działanie, gdy będzie starał się o pracę i na jego drodze stanie choćby absurdalne pozwolenie na pobyt. Czytaj dalej …