Właśnie zostało zakończone podliczanie głosów w referendum. Minimalną przewagą 38 tysięcy głosów przeszedł projekt ograniczenia imigracji prawicowej partii UDC.
I co teraz? Pakujemy się, polscy imigranci w Szwajcarii?
Niekoniecznie! Prawo nie działa wstecz i jeśli masz już pozwolenie na pobyt / pracę, nikt Ci go nie odbierze. Chyba że… No właśnie. Nie wiadomo w zasadzie, co się może zdarzyć, ponieważ tekst ustawy, nad którą głosowali Szwajcarzy jest bardzo niejasny i pozostawia duże pole do interpretacji.
Granice z Unią Europejską i pozwolenia na pobyt
Na jego podstawie Szwajcaria będzie musiała wprowadzić kontrolę graniczną dla wszystkich obywateli Unii Europejskiej i zaostrzyć limity wydawanych pozwoleń na pobyt i na pracę. Raczej zapomnijmy o legendarnym, wyczekiwanym 1 maja 2014 roku, kiedy to miały zostać zniesione wszelkie bariery rynku pracy dla obywateli UE (poza Bułgarią i Rumunią). Chociaż Szwajcaria ma aż 3 lata na wprowadzenie regulacji prawnych zgodnych z decyzją swoich obywateli.
Kto się boi Unii?
No właśnie. Jak napisał na swoim Twiterze szwajcarski dziennikarz Marc Camina: „Mówiąc dyplomatycznie, Szwajcaria właśnie powiedziała: Fuck the EU.” Odpowiedź teraz zależy od samej Unii Europejskiej. Są trzy wyjścia: albo Unia stwierdzi, że Szwajcaria jest jej zbyt potrzebna i zignoruje jej decyzję. Bruksela może również zaczekać na konkretne decyzje podejmowane przez Szwajcarię i wyciągnąć z nich konsekwencje. Trzecie rozwiązanie – najbardziej radykalne, ale też na zdrowy rozum nierealne – Unia może się śmiertelnie obrazić, uznać to za zerwanie umów bilateralnych i podjąć konkretne środki już teraz.
Umowy bilateralne między Szwajcarią a UE
Wszelkie stosunki pomiędzy Unią a Szwajcarią są określone poprzez Umowy dwustronne z 1999 i 2004 roku. Dzięki temu właśnie obywatele Szwajcarii mogą podróżować na podstawie swojego dowodu tożsamości, całkiem tak jak obywatele krajów UE. Dzięki temu Szwajcaria cieszy się z uroków wspólnego europejskiego rynku. Umowy zostały podpisane w pakiecie, co oznacza, że zerwanie jednego postanowienia oznacza nieważność innych. Czy Szwajcaria jest gotowa na ograniczenie swojego eksportu wraz z ograniczeniem imigracji?
Röstigraben
Tradycyjnie bardziej otwarte i międzynarodowe kantony francuskojęzyczne zagłosowały przeciw ograniczeniu imigracji, a kantony niemieckojęzyczne – za (z wyjątkiem Zurychu). Jest to dość typowy podział głosów w Szwajcarii, a granica pomiędzy niemiecką a francuską strefą językową jako granica pomiędzy dwoma mentalnościami jest nazywana dość humorystycznie Röstigraben.
Kto się nie boi Unii Europejskiej ?
Unii Europejskiej na pewno nie boją się politycy UDC, którzy wyszli z inicjatywą anty-imigracyjną. Według nich, Unia na pewno nic nie zrobi, ponieważ Szwajcaria jest zbyt dla nich istotna.
A co Wy na ten temat myślicie ? Czy czas myśleć o powrocie? Obawiacie się izolacji Szwajcarii, czy raczej (jeśli tutaj mieszkacie i posiadacie pozwolenie na pobyt i pracę) cieszycie się, że zmniejszy się konkurencja na rynku pracy ?
Dla nas i tak to nic nie zmienia. Pozwolenia jak były, tak będą. Pokazywanie paszportu zamiast dowodu na lotnisku? Żaden problem. Więc o co takie wielkie halo?
Nie wiem o co ten caly halas? Narazie nic sie nie stalo, szwajcarzy wyrazili swoje zdanie i teraz czas na negoziacjez UE na jakich zasadach beda zatruniani cudzoziemcy, jakie beda limity. Przed zatrunieniem imigranta szwajcarski pracodawca bedzie musial udowodnic ze nie znalazl szwajcara na to miejsce. Nie ma mowy o zamykaniu granic, poslugiwaniu sie na nowo paszportem itd. Ja juz mam pozwolenie na prace i pobyt. Pracuje w takim sektorze ze nie boje sie ani konkurencji ani utraty pracy.
Wydaje mi się, że wyjście z Schengen jest już przesądzone, bo właśnie nad tym było to referendum + nad wprowadzeniem dość ciasnych limitów. Ale oczywiście, jeśli ktoś już ma pozwolenie, to raczej może spać spokojnie.
„wyjście z Schengen jest już przesądzone,” ? – no nieźle, kurczę jeszcze tego brakowało…
Szwajcaria wypowiadając jedną część umowy, rezygnuje z całego pakietu umów dwustronnych. Oczywiście wszystko zależy od kroków Unii Europejskiej, ale politycy szwajcarscy zapowiadają rozpoczęcie prac nad wprowadzeniem na nowo kontroli granicznych. Wszystko idzie w tym kierunku…
Dla tych posiadających permit pewnie nic sie nie zmieni. Dla tych którzy o taki bedą sie starać, sytuacja bedzie bardziej skomplikowana. Szwajcarski ‚rząd’ ma teraz 3 lata zeby wprowadzić zmiany i szczerze powiem jestem bardzo ciekawa jak UE odpowie na ta sytuacje, czy rzeczywiście bedzie ‚grać twardo’ tak jak teraz juz europejscy politycy sie wypowiadają, czy jednak podkuli ogonek… Z pewnością ta decyzja bedzie miała wpływ na gospodarkę szwajcarska, bo za jakis czas moze zabraknąć im rak to pracy na mniej płatnych stanowiskach. Wydaje mi sie ze głosowanie było głownie przeciwko ‚frontaliers’, którzy mieszkają i płaca podatki w FR, DE, IT a zarabiają we frankach. Zobaczymy co bedzie za 3-4 lata (jeśli tutaj wciąż bedziemy i bedzie nas to obchodziło
Dla tych posiadających permit pewnie nic sie nie zmieni. Dla tych którzy o taki bedą sie starać, sytuacja bedzie bardziej skomplikowana. Szwajcarski ‚rząd’ ma teraz 3 lata zeby wprowadzić zmiany i szczerze powiem jestem bardzo ciekawa jak UE odpowie na ta sytuacje, czy rzeczywiście bedzie ‚grać twardo’ tak jak teraz juz europejscy politycy sie wypowiadają, czy jednak podkuli ogonek… Z pewnością ta decyzja bedzie miała wpływ na gospodarkę szwajcarska, bo za jakis czas moze zabraknąć im rak to pracy na mniej płatnych stanowiskach. Wydaje mi sie ze głosowanie było głownie przeciwko ‚frontaliers’, którzy mieszkają i płaca podatki w FR, DE, IT a zarabiają we frankach. Zobaczymy co bedzie za 3-4 lata (jeśli tutaj wciąż bedziemy i bedzie nas to obchodziło
No właśnie, ja też jestem ciekawa reakcji Unii. Bo sankcje wobec małych pikusiów takich jak niestety Polska to co innego, a na przykład wobec Rosji są niezwykle miłosierni i wybaczający…
A Szwajcarzy chcieliby jednocześnie mieć ciastko i zjeść ciastko. Wyjście z Schengen, ograniczenia rynku pracy? Ależ proszę. Ale w zamian cła eksportowe, pozwolenia na pracę w UE i bariery dla rynków finansowych. I szybko wyniki kolejnego referendum będą inne.